Sztuka, a w szczególności malarstwo jest dla mnie medium do kontaktu z nadświadomością, wyższym Ja. Rzadko kiedy planuję obraz, zatem czy jest to dzieło przypadku? Głębokie wejście w czucie i koncentracja sprawia że moja ręka sama maluje, po czasie spoglądam na obrazy i widzę tam dokładnie to co zrozumiałam o sobie w ostatnim czasie. Często, działając intuicyjnie powstają portrety, symbolicznie manifestując mój obecny stan psychofizyczny - pisze autorka wystawy.